Lubię przelewać myśli na papier, rysować samochody i śpiewać.. choć może to ostatnie, nie do końca mi wychodzi.
Postanowiłam przelewać siebie na kliszę, choć raczej na matrycę. Lubię kiedy zdjęcia mają duszę. Lubię tworzyć coś co tak naprawdę nie istnieje. Mój świat zamknęłam w kadrze.
Możliwe, że dla Innych to tylko obrazy, dzieła fotografa, umiejętności modelki, wizje...
Dla mnie to dzielenie się tym, czego nie potrafię wyrazić słowami.
Właśnie tak wygląda mój Świat, tak myślę, tak widzę, tak czuję.


[Rozmiar: 30050 bajtów]



A więc owa strona została założona (po ciężkich, męczących godzinach: 18.00 - 03.30), w celu podniesienia mojej oceny z ukochanego przedmiotu - INFORMATYKI, do oceny celującej.
Po nierównej walce z domenami, indexami, skryptami, serwerami, hostami, bazą danych oraz Total Commanderem i Pajączkiem.. jest ona skończona!
Wydaje mi się ( a może wydawać się źle, biorąc pod uwagę godzinę 03.31), że w efekcie niezbyt pasuje do mnie - właścicielki strony. Niemniej jednak jestem z niej okropnie zadowolona, jako iż jest to moja pierwsza strona internetowa.
W dalszej części smargnęłam notatkę dotycząca fotografii, jak i mojej miłości do niej.
Pozdrawiam, Jeany Kicz.



[Rozmiar: 33203 bajtów]



W wakacje, 2006 roku, w ręce wpadła mi, profesjonalna lustrzanka cyfrowa, Nikona. Poproszona o jej obsługiwanie - z lekkim strachem, przed zepsuciem, zaczęłam uwieczniać na matrycy rodzinną imprezę.
W roku 2008, 27 grudnia, zaczęłam swoją przygodę z półprofesjonalną lustrzanką cyfrową, firmy Sony.
Od grudnia 2009, stałam się posiadaczką teleobiektywu, do mojej Alphy300. Dzięki, któremu rozwijam swoje umiejętności i czerpię z tego niewyobrażalną przyjemność.
W sumie, fotografią interesuję się już od przeszło czterech lat. Moim małym marzeniem, jest zostać zawodowym (lekko komercyjnym, bądźmy szczerzy), ale naprawdę dobrym fotografem.
Moje zdjęcia, dostępne są na różnych portalach (linki niżej).
Dostaję mnóstwo ciepłych komentarzy od przemiłych ludzi, którzy doceniają to co robię i przewidują mi świetlaną przyszłość, w którą - trzeba przyznać, czasami wątpię.
Do tworzenia wyjątkowo artystycznych zdjęć, inspiruje mnie muzyka. Najlepszym zespołem, jest niewątpliwie Evanescence. Ich piosenki, potrafią pochwycić mnie w sidła rytmu i tekstem pokazać, co powinnam uchwycić na matrycy.


[Rozmiar: 34322 bajtów]
"Fotografując staraj się pokazać to czego bez ciebie, nikt by nie zobaczył"
- Robert Bresson



photoblog
dA
Komentujcie, krytykujcie, radźcie, zapraszam. :)

[Rozmiar: 36492 bajtów]